Uroda kobiet w ciągu ostatnich 100 lat zmieniała się niezwykle dynamicznie. Od krągłości, po smukłe i szczupłe wręcz chłopięce sylwetki. Niewątpliwie obowiązująca figura była wzorowana na ówczesnych topowych postaciach z showbiznesu oraz supermodelkach. Jak zmieniał się kanon piękna w przeciągu 100 lat?

Kanon kobiecego piękna – jak wygląda ideał kobiety?

Idealna kobieta wpisująca się w kanon piękna, czyli jaka? Brunetka o świetlistych oczach, czy niebieskooka blondynka o pełniejszym biuście? To co ciekawe dla każdego piękno będzie oznaczało coś innego. Piękno jest bowiem wartością względna i całkowicie nieobiektywną. Jednak od wielu lat w praktyce istnieje tzw. kanon kobiecego piękna. Jednak i on zmieniał się na przestrzeni ostatniego stulecia. Można więc zauważyć, jak kultura masowa może wpływać na postrzeganie kobiecego piękna.

Jak zmieniał się kanon piękna w przeciągu 100 lat? 100 lat kobiecej urody

Moda to nie tylko ubrania i makijaż, ale również zmieniające się kobiece postrzeganie kanonu kobiecego ciała. Postrzeganie piękna jest ściśle związane z aktualnie panującym poczuciem estetyki oraz kulturę i sztukę. Początki XX wieku panowała moda na „dziewczynę Gibsona”, czyli dziewczynę z talią osy oraz obfitym biustem.

Rok 1920 i lata 30

Zaczyna się od panowania ery chłopczycy. Kobiety postanowiły podarować sobie odrobinę wolności i odrzucić gorsety. Najmodniejsze były sukienki o prostym kroju, które nie podkreślały kobiecych atutów. W latach 30 nastąpił gwałtowny zwrot. Z wielkim hukiem powróciła moda na eksponowanie i podkreślenie kobiecych kształtów. Kanonem kobiecego piękna było ciało w kształcie klepsydry, takie jak Jean Harlow. Kształtne biodra, wydatne piersi z dobrze zarysowaną i wąską talią.

Lata 40 i lata 50

Lata 40. to czas II Wojny Światowej. Ze względu na panujące ciężkie warunki, istotny niedobór dóbr i materiałów, ale także ze względu na wygodę, kobiety skłoniły się ku prostym i bardzo praktycznym ubraniom. Kanon kobiecego piękna obejmował kobietę seksowną, jednak taką, która nie była zmuszona do ubierania wytrawnych strojów.

Styl pin-up girl. W latach 50-tych ważne stały się długie i odsłonięte nogi, duże piersi i szerokie biodra z jednocześnie wąską talią. To właśnie wtedy królową kanonu piękna była Marilyn Monroe, czyli ówczesny symbol seksu oraz Elizabeth Taylor.

Lata 60

W latach 60 powróciła moda na chłopczycę. W tym czasie najlepiej było być chudą i małą. NIekwestionowanym wzorem, który był naśladowany przez niemal wszystkie kobiety była modelka Twiggy i Audrey Hepburn. Prosta, chłopięca sylwetka bez zaznaczonych typowo kobiecych kształtów zdecydowanie zdominowała scenę. 

Lata 70

Szerokie ramiona, wąska pupa i równie wąska talia. Chociaż dziś może wydawać się to nieco śmieszne w latach 70 królowała właśnie taka moda. Zdrowie i sport to były główne hasła. Gimnastyczny wygląd oraz minimalny makijaż. Każda kobieta chciała wyglądać jak Farrah Fawcett.

Lata 80

Lata 80. to przewrót modowy. W tym czasie kanon piękna opierał się na szczupłych, lecz wysportowanych sylwetkach. Królował jogging i aerobik zaczerpnięty wprost z amerykańskiej mody. Są to także lata w których królowały sylwetki supermodelek takich jak: Madonna, Linda Evangelista czy Cindy Crowford.

Lata 90

Lata 90. kojarzą się ze stylem Heroina Chic. Kobiece sylwetki były maksymalnie wychudzone i co ważniejsze blade. Niezaprzeczalną ikoną stała się Kate Moss i Jodie Kidd, które ze swoim wyglądem idealnie wpisywała się w ówczesny kanon. Ostatecznie jednak ogłoszono, że taki wygląd nie jest zdrowy.

Obowiązujący kanon piękna – czy istnieje naprawdę?

Wczesne lata 2000 to świetnie wyrzeźbione ciała takich gwiazd jak Britney Spears i Christina Aquilera.

W ciągu ostatnich kilku lat można było zauważyć jak niemal każdego roku zmieniało się pojęcie piękna. Kim Kardashian, która dzięki licznym zabiegom stała się niedoścignioną wersją kobiety idealnej, czy inne gwiazdy współczesnego showbiznesu. Dziś kakao piękna kreują media społecznościowe jak Instagram. Jednak co można zauważyć króluje tam nagość, co nie koniecznie może być dobrym przykładem, zwłaszcza dla nastolatek. Dziś z powodzeniem można powiedzieć, że ideał piękna jest taki jak sami sobie wykreujemy. I co najważniejsze nie każda kobieta będzie się idealnie wpisywała w obowiązujący kanon. Owszem dzięki operacjom plastycznym można się do niego zbliżyć, jednak zawsze priorytetem powinno być zdrowie i dobre samopoczucie. Każda kobieta jest piękna na swój sposób. I każda kobieta powinna w sobie to piękno pielęgnować.

Karolina (25)

W życiu prywatnym to prawdziwa miłośniczka sztuki i twórczości. Jej mieszkanie przypomina małą galerię, gdzie każdy kąt opowiada inną historię za pomocą obrazów, rzeźb i książek. Karolina uwielbia spędzać czas na plenerowych festiwalach sztuki, odwiedzając wystawy i uczestnicząc w warsztatach kreatywnych, co dodatkowo odżywia jej duszę redaktorki. Sztuka to nieodłączny element życia, który inspiruje ją do dzielenia się własną kreatywnością z czytelnikami.